Podsumowanie roku 2022
Miniony rok był dla nas trudny pod wieloma względami, jak dla wielu polskich przedsiębiorców. Jednakże w tych niepewnych czasach nie tylko udaje nam się utrzymać na powierzchni, ale też zachować jakość i wszystkie prezentowane w ubiegłych latach wartości, do których przywykli nasi klienci i klientki. Na szczęście, w tym roku miało też miejsce kilka pozytywnych wydarzeń. Bez zbędnego przedłużania zapraszam Cię więc do podsumowania minionego roku w naszej firmie.
Ciepły i pracowity początek roku
Pierwsze dni nowego roku wraz z mamą i siostrą spędziłyśmy w Egipcie. Nie chwalimy się Wam tu prywatną egzotyczną wycieczką. Właśnie na tym wyjeździe powstała nasza pierwsza zagraniczna sesja zdjęciowa wykorzystująca naturalny krajobraz wybrzeża morza Czerwonego. Codziennie nasze kolorowe koraliki i rude włosy szefowej wzbudzały zachwyt zarówno turystów, jak i miejscowych, którzy żartowali, że jako jedyne przywiozłyśmy do Egiptu więcej muszelek niż ze sobą zabierzemy. Poza masą zdjęć i inspiracji na plaży pełnej krabów pustelników powstał Plan Działania na cały rok. Co więcej, zebrałyśmy mnóstwo pomysłów, które wcielane były w życie w ciągu kolejnych dwunastu miesięcy. Dodatkowo część z nich wciąż czeka na realizację w kolejnym roku!
Manzukowy maj
Maj był w tym roku wyjątkowo miłym miesiącem w manzuko. Nasz sklep, nazywany pieszczotliwie Trzecim Dzieckiem szefowej obchodził w tym roku swoje dziesiąte urodziny! Co więcej, w maju miejsce miało nowe wydarzenie, które mamy nadzieję stanie się coroczną manzukową tradycją!
Dziesięciolecie sklepu
Pamiętam pierwsze koraliki w domu, które Zuzanna rozwijała na podłodze na kocu i zwijała je codziennie przed snem. Wówczas nawet przez myśl nam nie przeszło, że kiedyś to niewielkie hobby urośnie do labiryntu ponad setki regałów wypełnionych kolorowymi półfabrykatami. Kilka lat później powstało manzuko, lecz jego początki były dość anemiczne. Z uśmiechem wspominamy pakowanie jednej paczki w tygodniu, która z kolejnymi miesiącami zmieniła się w kilka i kilkanaście dziennie. Później wracając ze szkoły, niekiedy pomagałyśmy z siostrą pakować zamówienia, jeżeli złożyło się ich więcej. Z biegiem lat rodzicom udało się rozkręcić biznes i zaczęli zatrudniać kolejne pracownice.
Aż trudno uwierzyć, że manzuko ma już 10 lat i tworzy je aż siedemnaście osób! Szefowa zdążyła w ciągu ostatniej dekady nauczyć się niepojętej liczby skrótów i pojęć zarówno finansowych, jak i marketingowych, a jej biblioteczka pęka w szwach od książek, które nieustannie pomagają się jej rozwijać. Co więcej, Zuzanna musiała nauczyć się delegować kolejne zadania, gdyż po czasie firma rozrosła się za bardzo, by jeden człowiek mógł ogarniać wszystko. Uwierzcie mi, że nie był to dla niej łatwy proces. Na szczęście świetne pracownice przekonały ją, że z wieloma sprawami radzą sobie doskonale bez jej udziału.
Świętując urodziny z tortem, różową oranżadą i balonami życzyłyśmy sobie kolejnych lat spędzonych w pracy w miłym gronie, tworząc firmę, z której wszystkie jesteśmy dumne.
Wyjazd integracyjny
Jednym z pierwszych marzeń mamy, które zdradziła nam podczas planowania był pierwszy manzukowy wyjazd firmowy. Zuzanna bardzo ceni sobie kapitalne relacje wśród pracownic naszej firmy i uważa, że ich pielęgnowanie jest jednym z kluczowych zadań szefowej. To właśnie dzięki zgranemu zespołowi praca jest wykonywania sumiennie i z uśmiechem.
Dlatego też wyjechałyśmy na pierwszy wyjazd integracyjny, który rozpoczął się serią szkoleń z obsługi klienta, komunikacji, wartości marki i wielu innych. Kolejnego dnia każda z dziewczyn mogła poczuć się jak nasza klientka i stworzyć wymarzoną biżuterię, którą możesz obejrzeć w tym poście. Oczywiście nie zabrakło też gier, zabaw, ogniska i masy przepysznego jedzenia!
Odsłaniamy rąbka tajemnicy
Kolejny plan stworzony na wyjeździe to efekt długiego namawiania szefowej, która z natury jest dość skryta. Jednakże Zuza (i reszta zespołu) doskonale wie, że rozwój wymaga wychodzenia ze strefy komfortu, dlatego też w tym roku postanowiłyśmy się ośmielić i dać lepiej poznać. Wiemy, że w relacjach czysto internetowych łatwo być bezimiennym i anonimowym, a my przecież chcemy, żebyście wiedzieli kto tworzy naszą markę!
Na Instagramie prowadzimy serię Poznaj Zespół Manzuko, w której kolejno się przedstawiamy. Z instagramowych relacji dowiesz się o naszych pasjach, tym co kochamy, nie tylko w pracy i bez czego mogłybyśmy się na tym świecie obyć. Każda z dziewczyn zdradza też swoje ulubione polskie marki, a reszta zespołu zdradza co myśli o koleżance. 😉 Jeżeli chciałabyś nas poznać, serdecznie zapraszam Cię do obejrzenia wyróżnionych relacji zapisanych na Instagramie.
Wakacyjne fiasko
W domu rodzinnym całe życie słucham, że błędów nie popełnia tylko ten, kto nic nie robi. Naszym planem w wakacje było wyłączenie sklepu na jeden dzień celem aktualizacji, która miała usprawnić sklep, by zakupy robiło się jeszcze przyjemniej. Niestety, w rzeczywistości sklep wyłączony był dwa dni, a próba wykaraskania go z bagna, w którym się znalazł trwała półtora miesiąca. Cała operacja przyniosła nam duże straty nie tylko finansowe ale też moralne i np. w mozolnie wypracowanych pozycjach wyszukiwań. Gdyby nie jej farbowana na „kolor zupy pomidorowej” czupryna, na pewno obserwowałybyśmy na jej głowie nowe siwe pasma. Jesteśmy bardzo wdzięczne tym, którzy wytrwali z nami w tym nieprzewidzianie trudnym momencie.
Z fiaska staramy się wyciągnąć lekcje na przyszłość. Na pierwszy rzut mamy poradę, aby ważne aktualizacje robić w najmniej popularnych dla Twojej branży porach roku, na wypadek, jakby coś miało pójść diametralnie niezgodnie z planem. Nasi informatycy tworzą też kompletnie nowy sklep. Dość już mamy naszego łatanego przez 10 lat potworka. Aplikacja powstaje od zera już od kilku miesięcy i mamy nadzieję, że zminimalizuje ona ilość błędów, usprawni i uprzyjemni zakupy w naszym sklepie. Trzymajcie kciuki, że tym razem przenosiny przebiegną sprawnie i bez zbyt wielu nieprzyjemnych niespodzianek!
Działania charytatywne
Wsparcie Ukrainy
Jedną z najważniejszych dla nas wartości jest dzielenie się i wspieranie potrzebujących pomocy. Szefowa to człowiek o niezwykłym umyśle, ale też ogromnym (i miękkim) sercu. Gdy tylko wybuchła wojna na Ukrainie od razu szukałyśmy możliwości wsparcia. Dziewczyny indywidualnie zaangażowały się w wolontariat, chciałyśmy jednak zrobić coś zespołowo. Zrobiłyśmy więc promocję, z której cały dochód przekazałyśmy na zakup najpotrzebniejszych rzeczy naszym zaatakowanym przez rosjan sąsiadom.
Szefowa kilka dni kompletowała zamówienie, szukała deficytowych artykułów i wykupywała zapas konserw we wszystkich okolicznych marketach. Finalnie dzięki Wam wysłałyśmy na Ukrainę kilkanaście dużych kartonów z jedzeniem, lekami, opatrunkami i innymi niezbędnymi produktami. Jeżeli chcesz zobaczyć relację z przygotowań, pakowania i wysłania tych pakunków, zapraszam do zapisanej na Instagramie relacji.
Anioły Stróże
Co więcej, zainspirowana jedną z polskich influencerek szefowa postanowiła wziąć udział w akcji Stowarzyszenia Aniołów Stróżów. Wcieliłyśmy się w rolę mikołajek i zrobiłyśmy wymarzone prezenty pod choinkę dla pięciu potrzebujących dzieciaków. Był to nasz pierwszy raz, lecz bardzo prawdopodobne, że nie ostatni. Szczególnie że Zuzanna zainspirowała masę znajomych, którzy w przyszłym roku chcą przyłączyć się do akcji.
Sponsorujemy rzemiosło
W tym roku wsparłyśmy też polskich, początkujących rękodzielników przesyłając materiały na kursy dwóch artystek. Manzuko było jednym ze sponsorów Warsztatów Twórczo Zakręconych w Ustroniu, które prowadziła koralikowa Weraph. Druga rękodzielniczka – Haftowa Baba na swoich warsztatach z wyszywania broszek i obszywania ich koralikami dla swoich kursantek przygotowane miała zestawy koralików wraz z bonami. Kamila nagrała też dla nas i dla Was film o tym jak wykorzystać koraliki w hafcie.
Zmiany w zespole
Jak pisałam wcześniej, szefowa z roku na rok oddaje więcej swoich zadań, aby firma działała jak najlepiej. Dlatego też od tego roku produkty na sklepie wprowadza głównie Ewelina i trzeba przyznać, że radzi sobie fachowo!
Oliwia, stała się ekspertem od Reelsów i założyła manzukowego TikToka. Muszę przyznać, że same czekamy zniecierpliwione na jej najnowsze filmiki. Zdecydowanie widać, że staje się w tym coraz lepsza, dopracowuje tło, uczy się montażu i przejść pomiędzy klipami. Co więcej, świetnie nadąża za trendami w social mediach i kreatywnie wplata je w naszą codzienność.
Karolina także odłożyła miskę do pakowania i zamieniła ją na telefon z aparatem. Zaczęła od zdjęć uzupełnień i nowości, którymi dzielimy się z Wami na Instagramie. Obecnie niemal wszystkie zdjęcia na naszych social mediach są jej autorstwa. Karola zajmuje się teraz także fotografowaniem nowych produktów na nasz sklep! Z jej fotograficznego kącika bije oślepiający blask lamp, który kontrastująco uzupełniają podcasty o krwawych zbrodniach.
Nasz zespół wzbogacił się też o nową pracownicę, którą jest nasza kruszynka Natalia. Szybko odnalazła się w naszym zespole i nie wyobrażamy sobie go bez niej. Co więcej, jedna z naszych pracownic zmieniła w tym roku stan cywilny i miałyśmy okazję podziwiać ją w przepięknej sukni ślubnej. Wszystkie też czekamy na nadchodzące w kolejnych miesiącach dwa dzidziusie, które będą mogły liczyć na uwielbienie ze strony manzukowych ciotek.
Miniony rok w liczbach
Ja jestem człowiekiem, który kocha opowieści, lubi śledzić rozwój na bieżąco, jednakże wiem, że niekiedy liczby mówią lepiej niż słowa. W tym roku zaufało nam tysiące nowych klientów, którym wysłałyśmy dziesiątki tysięcy paczek, w których wysłałyśmy grubo ponad milion produktów.
Poza tym w minionym roku:
- Opublikowałyśmy 85 postów na blogu
- Dodałyśmy ponad 2500 kafelków w Stories
- Zorganizowałyśmy 40 konkursów
- Spiżarnię Skarbów otworzyłyśmy na 36 dni
- W sklepie pojawiło się ponad 3500 nowych produktów
- 20 razy odbył się Kreatywny Weekend
- Noc zakupów miała miejsce 10 razy
Wszystkie trzymamy kciuki, że każdy kolejny rok będzie lepszy nie tylko dla nas, ale i dla naszych klientów. Mamy też nadzieję, że w 2023 zaliczymy dużo więcej wzlotów i w kolejnym grudniu będziemy mogły pochwalić się sukcesami naszymi i Waszymi.
Zostaw komentarz