Sauer — pełna fantazji marka luksusowa
Sauer to jedna z tych marek, które sama odkryłam podczas pisania tego bloga. Co ciekawe, nie jest to młoda czy rozwijająca się firma, a biznes, który powstał w połowie XX wieku. Zdecydowanie możemy zaliczyć ją do grona bardzo ekskluzywnych, ale i ekstrawaganckich twórców biżuterii. Cudaczne niekiedy projekty, w połączeniu ze szlachetnymi surowcami sprawiają, że biżuteria Sauer zdecydowanie robi wrażenie.
Jak powstała marka Sauer
W 1939 roku Jules Sauer uciekł przed II Wojną Światową, podróżując z Amsterdamu do Brazylii. Tam już po 2 latach rozpoczął własną działalność początkowo nazwaną Lapidação Amsterdam. Poznaje też Zildę, która początkowo staje się jego biznesową partnerką, a później także i żoną. Zilda pomogła mężowi rozwinąć pasję do kamieni szlachetnych. Jules mawiał, że kryształy mają realną moc. Kamienie liczące sobie miliony lat mają według niego wewnętrzną witalność, która odzwierciedla rytm serca naszej planety. Według niego kontakt z pięknymi klejnotami nie tylko przybliża nas do ziemi, ale też koi nasz umysł i dostarcza wewnętrznej harmonii.
W 1956 roku Sauer otwiera pierwszy (jak się później okaże kultowy) sklep przy plaży Copacabana. W 1963 roku Sauer uczestniczył w certyfikowaniu pierwszych odkrytych na terenach Brazylii szmaragdów. Trzy lata później marka Sauer zdobyła pierwszą Diamonds International Award, znaną jako Oscar w świecie jubilerów.
Co ciekawe, Sauer był wszechstronnym artystą. W 1982 roku wydał pierwszą książkę, która stanowiła pierwszą brazylijską publikację na temat kamieni szlachetnych. Poruszała ona tematykę bogactwa zasobów naturalnych Brazylii, a także uczyła o właściwościach, historii i miejscach występowania klejnotów takich jak szmaragdy, diamenty, topazy i akwamaryny.
Sauer dziś
Na przestrzeni lat marka, jak i jej założyciel zdobyli liczne nagrody za niezwykłe projekty i twórczość. Aktualnie od niemal dekady dyrektorką kreatywną Sauer jest Stephanie Wenk. Jest ona osobą odpowiedzialną za zachowanie wartości i tożsamości marki jednocześnie pilnując, by była ona aktualna.
Z wykształcenia jest psychologiem, jednakże porzuciła tę karierę, by zatracić się w świecie piękna i naturalnych klejnotów. Projekty Stephanie łączą jej miłość do natury, duchowość, ale też miłość do architektury i nauki. Symbolika jest dla Stephanie bardzo istota. Tak samo, jak łączenie kobiecej subtelności i estetyki z siłą, której wymaga kierowanie tak dużą marką.
Strategie zrównoważonego rozwoju wprowadzone w Sauer
Sauer może pochwalić się 100% wykorzystaniem certyfikowanego złota. Monitorowany jest cały łańcuch dostaw i wydobycia, w którym zapewniane są uczciwe i bezpieczne warunki do pracy. Coś, co dla nas może wydać się oczywiste i na szczęście staje się standardem branżowym, jeszcze kilkadziesiąt lat temu traktowano jako wymysły.
Równoważąc swój ślad węglowy, Sauer wspiera dwie inicjatywy odnawiające utracone zasoby naturalne amazońskiego lasu deszczowego. Każda zakupiona biżuteria przyczynia się do sadzenia drzewek i sadzonek kawy. Marka posadziła już ponad 8 tysięcy drzew! Inicjatywa ta ma nie tylko odtworzyć utracone lasy, ale też poprawić jakość życia lokalnych społeczności i oczywiście przyczynić się do walki ze zmianami klimatycznymi.
Biżuteria Sauer
Przedstawiam Ci kilka aktualnych kolekcji, które wpadły w moje oko. Nie jest to cała oferta marki, którą znajdziesz na stronie Sauer. Jednakże mam nadzieję, że tymi kilkoma przykładami wyjaśnię Ci, dlaczego Sauer zasługiwał, abyś go poznała. Poza biżuterią zachwyciło mnie także wykorzystanie przeróżnych modelek, w tym seniorek. Taka postawa dużych marek pokazuje, że piękne jesteśmy zawsze, niezależnie od wieku i że zawsze zasługujemy, by pięknie się czuć.
Tarsila
Ta kolekcja oddaje hołd brazylijskiej malarce Tarsila de Aguiar do Amaral, którą uważa się za jedną z czołowych latynoskich artystek modernistycznych. Kolekcja opisana została jako twórczy manifest kierujący w stronę autentyczności i oryginalności. Jej kluczową część stanowi wisior, w którym na jedwabnym sznurze znajduje się akwarelowy portret Tarsili oprawiony w złoto.
Na uwagę zasługuje też pełna życia bransoletka z kolorowych howlitów, złota i diamentów. Co zaskoczyło mnie samą, w oko wpadł mi duży, koktajlowy pierścionek z białym, rzeźbionym kwarcem. Dla mnie oczywistym wyborem byłby wisiorek z lunulą, jednakże zamiast niego, zwrócę Twoją uwagę na śliczny, kwiatowy pierścionek stworzony z różowych opali i diamentu osadzonych w złocie.
Mandacaru
Mandacaru to nazwa na kaktus, który naturalnie występuje na terenach Brazylii środkowo-wschodniej. Może osiągać wysokość nawet 6 m, ma piękne, białe kwiaty i czerwone owoce. Kolekcja ta nazwana została na cześć tej rośliny, ze względu na jej brazylijskie pochodzenie. Ta inspirowana naturą seria ma oddawać hołd temu, co czyni Brazylię wyjątkową. Opowiada o historii tego kraju, ale też celebruje kluczowe elementy brazylijskiej kultury, jej literackich postaci, a także bogactwo naturalne.
Najciekawszymi dla mnie propozycjami z tej kolekcji są opuncjowe kolczyki wysadzane turmalinami, rubinami i diamentami, które wyglądają na urocze i niepozorne, perfekcyjne na co dzień. Druga propozycja to zabawna bransoleta ze złota i rogu Bumba-meu-boi. Odnosi się do brazylijskiego folkloru, w którym głównym bohaterem tańca jest człowiek przebrany za wołu, który przedstawia bransoletka. Postać ta powstała z wysadzanego ametystem, granatem, tsaworytem i diamentami złota.
Fantastic Fungi
To właśnie ta odjechana kolekcja zwróciła moją uwagę na markę Sauer. Jej autorzy opisują ją jako połączenie natury z duchowością i nauką. W moim mniemaniu to świetne niemal groteskowe połączenie organizmów, na co dzień nieuważanych za piękne z drogimi kruszcami i klejnotami. Inspiracja najróżniejszymi gatunkami grzybów i miękkich kształtów daje w efekcie niemal surrealistyczną biżuterię, którą nosiłabym z przyjemnością.
Moim faworytem jest naszyjnik Lux Coeli stworzony z żółtego złota wysadzanego opalami, kryształkami, rogami i diamentami, które zawieszono na jedwabnym sznurze. Cudowne są też w mojej opinii boczniakowe kolczyki, które stanowią zabawny, a jednak przyjemny wizualnie akcent stylizacji na czerwonym dywanie.
Ad astra
Nazwa tej kolekcji pochodzi od cytatu z Eneidy Wergiliusza. Cały cytat brzmi „sic itur ad astra”, co oznacza „więc lecimy do gwiazd”. Jak zapewne się domyślasz, kolekcja ta inspirowana jest niebem i kosmosem. Jednakże jak możemy przeczytać w opisie Sauer, Ad astra pokazuje współgranie nauki i duchowości. Projektanci chcieli oddać w tych małych dziełach uczucie poszukiwania odpowiedzi na wielkie pytania, które od wieków zadajemy, patrząc w górę. Jednocześnie widzimy w niej zdecydowany wpływ kultury antyku.
W tej kolekcji według mnie na specjalną uwagę zasługuje złota bransoletka wysadzana diamentami z pięknym rubelitem w centrum, przypominająca gigantyczny pierścionek. Ponadto zupełnie wyjątkowe są niebieskie kolczyki ze złota i tytanu z koralikiem ze szkła Murano w centrum. Sam kolor wykorzystanego metalu jest w pewny sposób hipnotyzujący, co potwierdza kunszt rzemieślniczy twórców tych kolczyków.
Abracadabra
To kolekcja magicznie bajkowa, inspirowana baśniami znanymi nam z dzieciństwa pełna emaliowanych i wysadzanych barwnymi kamieniami dodatków. Znajdziesz tu naszyjnik z magiczną fasolą, otwierany pierścień UFO, czy kolczyki z baśniowymi warzywami. Te propozycje dodatków to idealne połączenie kunsztu jubilerskiego i dobrego humoru.
Jej twórcy twierdzą, że to połączenie dziecięcego świata fantazji i dorosłych akcesoriów. Zdecydowanie biżuteria z serii Abracadabra doda radości każdej stylizacji. To doskonała propozycja dla osób, które nadal kochają bajkowy świat, a także dla tych, którzy uwielbiają bawić się modą.
Co sądzisz o dodatkach Sauer? Podoba Ci się ich nietypowy design, czy pozostaniesz przy sprawdzonych klasykach? Daj nam znać w komentarzu!
Zostaw komentarz