Pierścionki zaręczynowe gwiazd
Pierścionki zaręczynowe, to coś, co od niedawna zaczęło mnie interesować, co z kolei niekoniecznie cieszy mojego chłopaka. Niemniej przejrzałam niejedno zestawienie najsłynniejszych i najbardziej podziwianych pierścionków zaręczynowych i muszę przyznać, że byłam nimi zwyczajnie znudzona. Większość podziwianych pierścionków to duże, niepraktyczne i najczęściej prostokątne diamenty osadzone w pierścionku z białego złota lub platyny. Mam wrażenie, że w ostatnich latach pierścionki z diamentem tracą na popularności wśród większości z nas. Dlatego też przedstawiam Ci 10 pierścionków zaręczynowych, które wyglądają inaczej niż większość.
Pierścionki zaręczynowe — skąd wzięła się ta tradycja
Dziś, na całym świecie pierścionki zaręczynowe są oczywistą deklaracją miłości i postanowienia ożenku. Tradycja ta prawdopodobnie ma swoje korzenie w starożytnym Egipcie. Jego mieszkańcy uważali koło za najdoskonalszą metaforę nieskończoności. Dlatego też okrągłe, druciane pierścionki stały się symbolem wiecznej miłości. Umieszczano je na serdecznym palcu, gdyż wierzono, że znajduje się w nim żyła bezpośrednio połączona z sercem (co oczywiście jest nieprawdą). Co ciekawe, Rzymianki również otrzymywały pierścionek zaręczynowy, a nawet dwa. Pierwszy wykonany był z żelaza i noszony na co dzień, natomiast drugi, złoty noszony był na specjalne okazje i w miejscach publicznych.
W średniowieczu pierścionki zaręczynowe przede wszystkim informowały o tym, że dana dziewczyna jest już zajęta. Najpopularniejsze były te wysadzane szafirami. Wynikało to z przekonania, że szafiry zmienią kolor, jeżeli osoba ma nieszczere zamiary. Co więcej, powracający z wojny rycerze oceniali wierność partnerki po kolorze kamienia.
Prawdopodobnie pierwszy pierścionek z wszechobecnym brylantem powstał w 1477 roku jako symbol miłości arcyksięcia Maksymiliana. Za przykładem księcia poszło wiele innych ówczesnych panujących. Pierścionki z diamentami nie były jedynie symbolem miłości, ale przede wszystkim bogactwa i rozmachu. Od tamtego momentu diamenty jedynie zyskiwały na popularności, co bezsprzecznie widzimy i dziś.
Najpiękniejsze pierścionki zaręczynowe gwiazd
Gwiazdy, celebryci, influenserzy i nieliczne rodziny królewskie są obecnie jedną z głównych inspiracji większości z nas. Czy chcemy, czy nie, otaczają nas bardziej lub mniej nachalne reklamy i promocje. Co więcej, sami sobie często stawiamy znane osobistości za wzór klasy, modowego wyczucia i stylu. Dlatego też przedstawiam Ci dziesięć nietuzinkowych, wyróżniających się pierścionków zaręczynowych gwiazd.
Królowa Belgii — Matylda
Królowa Matylda zaręczyła się w listopadzie 1999 roku. Szeroki pierścionek ze złota ma ciemnoczerwony birmański rubin w punkcie centralnym. Kamień ten otoczony jest drobnymi diamentami. Co ciekawe, Matylda od kilku lat nie nosi swojego pierścionka zaręczynowego. W 2009 roku jej mąż, król Filip zlecił wykonanie kolejnego pierścionka z okazji dziesięciolecia małżeństwa. Również w tym pierścionku uwagę skrada duży szafir otoczony dwoma półksiężycowatym diamentami.
Katy Perry
Katy Perry i Orlando Bloom to świeżo upieczeni rodzice, którzy zaręczyli się w 2019 roku. Pierścionka zaręczynowego Katy nie sposób nie zauważyć. Co ciekawe, do dziś główny kamień pierścionka pozostaje tajemnicą. Nie wiemy, czy jest to różowy diament, czy rubin, jednakże jest niezaprzeczalnie piękny. Pierścionek przypomina złoty kwiat, którego centrum stanowi głęboko różowy kamień, a płatki ozdobione są licznymi białymi diamentami.
Księżna Kate
Historia pierścionka zaręczynowego tej księżnej sięga 1840 roku. Wówczas książę Albert zlecił wykonanie szafirowo diamentowej broszki dla swojej przyszłej żony, królowej Wiktorii. Ukochała ona broszkę tak bardzo, że miała ją na sobie nawet w dniu ślubu i nosiła do śmierci swego męża w 1861 roku. Broszka pozostała w królewskim skarbcu i kilka razy mieliśmy okazję ujrzeć ją na królowej Elżbiecie.
Broszka ta miała tak duży wpływ na księcia Karola, że zainspirowała pierścionek zaręczynowy dla Lady Diany. Gdy przybył do Garrard, zażyczył sobie pierścień wykonany na wzór owej broszki. Kilkadziesiąt lat później pierścionek Diany o ogromnej wartości sentymentalnej ucieszył kolejną zakochaną damę. Książę William wybrał pierścionek matki na zaręczyny z Kate Middleton, która nosi go do dziś.
Księżniczka Eugenia
W 2018 roku podczas podróży do Nikaragui Jack Brooksbank oświadczył się księżniczce Eugenii. Pierścionek jest jednym z najoryginalniejszych, jakie widziałam w zestawieniach pierścionków zaręczynowych, choć jego kształt podobny jest do pierścionka Katy Perry. W centrum znajdziemy koralowy szafir papradascha, który otoczony jest brylantami. Oczywiście całość osadzona jest w złocie i doskonale prezentuje się na dłoni księżniczki.
Emily Ratajkowski
Ślub Emily był tak spontaniczny, że pierścionek zaręczynowy dostała kilka miesięcy po nim. Pierścionek Emily zawiera dwa diamenty, jeden w szlifie łzy, a drugi w szlifie księżniczki. Umieszczone są one obok siebie na cienkiej, złotej obrączce. Pierścionek jest dość spory i zapewne niepraktyczny dla większości z nas, jednakże jego nietuzinkowy kształt sprawił, że nie mogłam o nim nie wspomnieć.
Olivia Wilde
Pierścionek Olivii z pewnością należy do tych najbardziej unikatowych. Okrągły diament otoczony jest aureolą drobnych szmaragdów o niezwykłym kolorze. Kamienie pięknie odbijają światło przy najmniejszym ruchu. Historia pierścionka jest nieznana, jedyne co wiadomo, to że przeszedł przez Paryż około 1921 roku. Aktorka mówi, że uwielbia wyobrażać sobie historię poprzedniej właścicielki pierścionka.
Jacqueline Kennedy
Jackie kochała szmaragdy, dlatego w jej pierścionku oprócz diamentów znalazł się piękny, zielony szmaragd. W Van Cleef and Arpels wykonano pierścionek z dużym diamentem i szmaragdem, które otoczono bagietkowymi diamentami. (widoczny na górze wpisu) Pierścionek przypadł przyszłej Pierwszej Damie tylko częściowo. Przeprojektowała ona pierścień tak, aby otaczające diamenty układały się w dwie gałązki. Co ciekawe, po śmierci swojego męża kazała przywrócić pierścionek do jego pierwotnego stanu.
Królowa Elżbieta II
Pierścionek królowej Elżbiety wydaje się dość skromny. Ma praktyczny rozmiar i dla mnie wygląda nie tylko elegancko, ale niemal magicznie. Rodzina Filipa nie była zbyt zamożna, więc nie mógł on sobie pozwolić na kupno drogiego pierścionka zaręczynowego. Gdy przyszło do oświadczyn matka Filipa, księżniczka Alicja podarowała mu swoją tiarę, którą dostała w dniu ślubu. Rozebrano ją na części i stworzono z niej ten piękny pierścionek, o znaczeniu większym niż karaty diamentów.
Martyna Wojciechowska
Martyna Wojciechowska dostała pierścionek, który ja wymyśliłam sobie jeszcze w liceum. Kamień w pierścionku nie jest diamentem, rubinem ani szafirem. Ten niepozorny dodatek jest dosłownie nie z tej Ziemi. Jej narzeczony postawił na pierścionek z meteorytem, który z pewnością pasuje do niezwykłej natury podróżniczki.
Sarah Ferguson
Sarah Ferguson to księżna Yorku, która wyszła za księcia Andrzeja w 1986 roku. Oświadczył się on pierścionkiem wyprodukowanym w Garrard jak praktycznie wszystkie królewskie pierścionki zaręczynowe. Owalny birmański rubin otoczono diamentami ukształtowanymi niczym ostre płatki kwiatów. Całość osadzona została w żółtym złocie. Kolorystyka pierścionka z pewnością doskonale koresponduje z ciepłą urodą księżnej.
Zadowolona z lektury? Zobacz co jeszcze możesz przeczytać:
Zostaw komentarz