Różowy – czy jest dla każdej z nas?
Różowy to kolor, który towarzyszy nam dosłownie od narodzin. Kojarzymy go nie tylko z lalkami Barbie, ale i rumieńcami od zimnego wiatru, wysiłku, czy emocji. Ten uniwersalny kolor może dodać nam odrobiny słodyczy i niewinności w pastelowym zestawieniu, nieco szaleństwa, jeżeli wybierzemy jaskrawe, kolorowe zestawienie, a nawet kobiecej drapieżności. Prawda jest taka, że nawet jeżeli nie jesteś fanką różowego, to z pewnością istnieje taki, w którym wyglądałabyś obłędnie. Przyjrzyjmy się więc bliżej różowi w historii, kulturze, życiu codziennym i dodatkach.
Różowy w historii i kulturze
Jedna z pierwszych wzmianek o różu pochodzi z Odysei, w której to Homer opisywał różowy wschód słońca. W starożytności był to najczęściej kolor nieba i ludzkiego ciała. W średniowieczu barwa ta nie była zbyt popularna, gdyż preferowano krwiste karmazyny i burgundy. Róż niekiedy pojawiał się w modzie damskiej, ale najczęściej było to odzienie Jezusa przedstawiane w malarstwie.
Szczytowym okresem historii dla różu był XVIII wiek. Wszystkie europejskie dwory oszalały na punkcie pastelowych barw. Za ten trend w dużej mierze odpowiadała Madame de Pompadour, słynna kochanka Ludwika XV. Na portretach różowy coraz częściej przedstawiano jako kolor uwodzenia lub przeciwnie- niewinności. Coraz rzadziej był jednak kojarzony z religią.
XIX wieczna Anglia była kolebką różowej odzieży chłopięcej. Chłopców uważano wówczas za małych mężczyzn. Jako że mundury angielskie były czerwone, chłopców często ubierano w „małą czerwień”, czyli róż. Nie był to jednak kolor przeznaczony tylko płci męskiej, o czym świadczą liczne obrazy z tamtego okresu. Na dowód możemy przywołać ubrane na różowo tancerki Degasa.
Mamie Eisenhower ubrała się na różowo podczas inauguracji prezydenckiej swojego męża. Prawdopodobnie był to jeden z kluczowych momentów w historii, który sprawił, że barwę tę przypisano kobietom. Ukuło się przekonanie, że „damy noszą róż” nie tylko za sprawą Pani Eisenhower, ale i Jackie Kennedy. Na całym świecie dziewczęta ubierano w róż, by były równie szykowne co te Pierwsze Damy.
Mówiąc o historii różu, warto wspomnieć też o nazistowskich obozach koncentracyjnych. Niemcy oskarżali swoich więźniów o homoseksualizm i zmuszali ich do noszenia różowych trójkątów. Homoseksualizm, biseksualizm, czy transseksualizm wśród mężczyzn był wystarczającym powodem, by trafić do obozu. Różowy trójkąt był przeznaczony wszelkim „dewiantom”, za których uważano osoby obecnie identyfikujące się jako LGBT+, ale też zoofili, czy pedofili. Różowe trójkąty gwarantowały gorsze traktowanie nie tylko przez żołnierzy, ale i współwięźniów. Dziś różowy trójkąt jest międzynarodowym symbolem ruchu na rzecz praw gejów.
Symbolika różu
Oczywistością jest kojarzenie różu z dziewczynkami, lalkami Barbie czy produktami „dla kobiet”. Dlatego też postaram się przybliżyć Ci nieco mniej popularne skojarzenia. Bliski mojemu sercu symbol to różowa wstążka, wybrana jako symbol kobiet walczących z rakiem piersi. W tym ujęciu to kolor dzielności, kobiecej siły i pięknej solidarności roztaczającej się na cały świat.
Różowy kojarzy się nam też ze słodyczą. Myśląc o różowym jedzeniu, najczęściej przychodzą nam na myśl cukierki, pianki i różowe owoce takie jak arbuzy i maliny. Różowe alkohole również są najczęściej słodkie i wybierane przez kobiety. Co ciekawe, róż jako kolor kobiet został wybrany tuż przed pierwszą wojną światową. Co ciekawe w latach czterdziestych ubiegłego wieku róż można było spotkać jako symbol dziewcząt, lecz w niektórych miejscach był to kolor chłopców. Jednakże 10-15 lat później kolor różowy został przypisany paniom, choć nadal jest kolorem męskości w Japonii.
Róż niejednokrotnie wybierano jako kolor reprezentujący organizacje wspierające prawa osób homoseksualnych, adopcję przez rodziny homoseksualne czy walkę z nierównością płac kobiet i mężczyzn. Wśród kampanii społecznych związanych z różem znajdziemy również Pinkstinks, czyli kampanię poświęconą świadomości krzywd wyrządzanych dzieciom przez propagowanie stereotypów związanych z płcią.
Psychologia różu
Różowy kojarzy się nam z dobrocią, miłością i najczęściej kobiecością. Co ciekawe, róż może mieć też właściwości kojące, jego odcień zwany „pijanym różem” wykorzystywany jest w profesjonalnych szatniach sportowych, aby przeciwna drużyna była mniej energiczna. Najczęściej opisujemy ten kolor jako radosny, twórczy, kobiecy i pełen życia, dziecinny, słodki lub orzeźwiający.
Mimo tego, że niemal nigdy nie budzi w nas negatywnych emocji, rzadko wybieramy róż jako swój ulubiony kolor. Świadczyć to może o kulturowych uwarunkowaniach. Jeżeli ubierzesz się na różowo, prawdopodobnie będziesz sprawiać wrażenie słodkiej, niewinnej i kobiecej, ale prawdopodobnie mniej inteligentnej osoby. Nawet jeżeli bardzo staramy się być wolne od uprzedzeń, nasze mózgi takie nie są. Na szczęście, wiedzę na temat barw i skojarzeń, jakie budzą w ludziach możemy wykorzystać do uzyskania zamierzonego celu.
Jak łączyć róż
Połączenie różu może być szalenie proste lub niesłychanie trudne- wszystko zależy od jego odcienia. Pastelowy róż z łatwością połączysz z innymi pastelami, bielą, czy szarością. Doskonale skomponuje się również z głębokim granatem i fioletem, a także czernią. Pudrowy róż świetnie sprawdzi się w kremowych i beżowych zestawieniach, ale i w akompaniamencie wyrazistych turkusów i szlachetnej zieleni. Pasuje też do każdego koloru metalu, co czyni różowe półfabrykaty dość uniwersalnymi.
Wyrazisty, soczysty róż często trudniej połączyć, by uniknąć tandetnej kompozycji. Osobiście lubię zestawienie amarantu z granatem, grafitową szarością, ale i z bielą, na której tle doskonale się wybija. W odważnych kompozycjach znajdziemy intensywny różowy, razem z soczystym pomarańczem, słoneczną żółcią i trawiastą zielenią. Zestawienia takie często inspirowane są kolorami lata i ciepłych zachodów słońca. Pamiętaj też, że soczysty róż może wyglądać doskonale w połączeniu ze swoim pastelowym odpowiednikiem. Jeśli szukasz inspiracji na kolor różowy, to koniecznie zajrzyj na przygotowaną przez nas tablicę na Pinterest’cie.
Różowe kamienie szlachetne i ozdobne
Różowe kamienie ozdobne to coraz częściej wybierane półfabrykaty. Niegdyś uważane za zbyt mało wyraziste, dziś podbijają serca tysięcy kobiet na całym świecie. Przedstawiam więc moje ulubione różowe kamienie szlachetne i ozdobne.
Kwarc różowy
Kwarc często wydaje się pospolitym, mało atrakcyjnym minerałem o niewielkiej wartości dekoracyjnej. Nic bardziej mylnego! Różowe kwarce występują w przepięknych odcieniach różu, które doskonale prezentują się w biżuterii. Większość z nich jest nieprzejrzysta, mleczna, lub półprzejrzysta ze szklistym połyskiem. Są bardzo trwałe i pięknie błyszczą po wypolerowaniu. Produkuje się z nich koraliki i kaboszony, ale wyglądają świetnie nawet w stanie pół surowym.
Morganit
Morganity to jedne z najbardziej poszukiwanych kamieni szlachetnych, szczególnie te o delikatnym, różowym odcieniu. Stały się one bardzo popularne w pierścionkach zaręczynowych i biżuterii mającej świadczyć o uczuciach. Kamienie te należą do tej samej rodziny co szmaragdy i akwamaryny. Są trwałe, o czym świadczy 9 w skali Mohsa, a odpowiednio pielęgnowane cieszą oczy przez długie lata.
Różowy turmalin
Róż to jeden z najpopularniejszych kolorów turmalinów. Są one dość popularne, dzięki czemu ich cena na ogół jest przystępna. Warto zaznaczyć, iż zależy ona od intensywności barwy kamienia. W skali Mohsa ocenia się je na 7-7,5, co oznacza, że są dość trwałym surowcem. Najczęściej turmaliny mają dość sporo zanieczyszczeń, jednakże toleruje się je, gdyż dodają minerałom interesującego wyglądu.
Różowa perła
Perły to jedne z klasycznie uwielbianych półfabrykatów. Zazwyczaj myślimy o nich w kontekście bieli i subtelnych kremów, jednakże nie możemy zapominać o różowych perłach. Mogą one mieć chłodniejszy, srebrny połysk, albo ciepły brzoskwiniowy blask. Różowe perły doskonale prezentują się samodzielnie, ale i w towarzystwie dowolnych metali, czy pereł w innych barwach.
Różowe diamenty i szafiry
Różowe diamenty, to obok czarnych najrzadsza odmiana tego kamienia szlachetnego. Są to ekskluzywne, rzadkie i niezwykle drogie minerały. Swój kolor zawdzięczają wysokiemu ciśnieniu, pod którym powstają, a nie śladowym pierwiastkom, jak to zazwyczaj bywa. Różowe diamenty często mają fioletowe, szare, brązowe lub pomarańczowe domieszki.
Tańszą alternatywą jest sięgnięcie po diamenty syntetyczne albo po różowe szafiry. Najbardziej pożądane są intensywne odcienie tych kamieni, chociaż w ostatnich latach delikatny róż zyskał na popularności. Różowe szafiry są nieznacznie mniej twarde od diamentów, mają 9 w skali Mohsa, podczas gdy diamentom daje się 10.
Agat różowy
Różowe agaty występują w intensywnych kolorach, jak i pastelowych odcieniach. Niekiedy naturalnie mieszają się z fioletem, niebieskim, czy bielą. Najczęściej wykorzystywany do produkcji koralików, ale można z niego znaleźć zawieszki, czy kaboszony. Różowy agat w mistycyzmie uważany jest za kolor przynoszący miłość i pobudzający wewnętrzną kobiecość.
Nasze ulubione, różowe półfabrykaty
Do dziś pamiętam jak przyszła pierwsza dostawa zamszowego rzemienia w grejpfrutowym kolorze, byłam nim absolutnie zakochana, z resztą jestem do dzisiaj. Mimo tego, że na co dzień preferuję ciemne, lub intensywne kolory, na ogół zachwycają mnie pastelowe, brzoskwiniowe róże, szefową prawdopodobnie też, dlatego mamy duży wybór pastelowych, różowych półfabrykatów, od rzemieni, przez szkło i kwarc, po surowce naturalne i ceramikę. Modne w ostatnich latach różowe złoto również znajdziesz na naszym sklepie, w największej ilości w kategorii zawieszek i kryształków w okuciu.
Fanki intensywniejszych barw z pewnością znajdą odpowiedni róż dla siebie. Spory wybór intensywnych róży znajdziesz wśród naturalnych kamieni ozdobnych, a także rzemieni, koralików akrylowych i wielu innych. Co więcej, niemal każdy rodzaj różu znajdziesz w wersji błyszczącej, matowej, a nawet brokatowej i w wielu różnych rozmiarach. Pozostaje pytanie, czy jesteś gotowa na znalezienie idealnych różowych półfabrykatów?
Zostaw komentarz