❤️ Czerwony — kolor miłości, wojny i seksu
Czerwony to kolor, który ma wiele sprzecznych skojarzeń. Kojarzymy go z krwią, agresją i niebezpieczeństwem. Jednocześnie to kolor utożsamiany z miłością, seksapilem i elegancją. Mówi się, że każda kobieta znajdzie pasujący jej kolor czerwonej szminki. To dowód na to, że kolor ten może być równie uniwersalny co biel czy czerń. Co więcej, w zależności od zestawienia kolorystycznego, czerwień może budzić bardzo konkretne emocje w wielu z nas.
Czerwień w historii
Czerwony to nazwa wywodząca się od słowa czerw, oznacza larwę czerwca polskiego. Od średniowiecza z owych robaków uzyskiwano koszenilę, barwnik służący do barwienia tkanin na czerwono. Zacznijmy jednak od nieco dalszej historii.
Prehistoria i starożytność
Czerwień, czerń i biel to pierwsze naturalne pigmenty, których używał nasz gatunek. Niektóre z dzieł prehistorycznych artystów przetrwały ponad 17 tysięcy lat i w większości stworzone są czerwonymi barwnikami. Kolory tworzono z licznych minerałów takich jak hematyt czy ochra, a także z roślin takich jak dąb oraz z owadów.
W starożytności czerwony był kolorem życia, zdrowia i zwycięstwa. Egipcjanie barwili się ochrą na uroczystości, a Egipcjanki używały henny do farbowania włosów i paznokci na czerwono. Co ciekawe, już wówczas czerwień miała dwojakie skojarzenia. Jedna ze staroegipskich modlitw mówi “O Izydo, chroń mnie od wszystkiego złego i czerwonego”.
Czerwień to prawdopodobnie ulubiony kolor starożytnych Rzymian. Malowali oni na czerwono swoje domy i wazy, którymi się otaczali. Co więcej, kolorem tym barwiono posągi i skóry gladiatorów. Czerwony szal zarezerwowany był dla panny młodej. Mężczyźni natomiast nosili togi z czerwonymi paskami na święta.
W Chinach początkowo czerwień używana była tylko do zdobienia ceramiki. Jednakże na początku naszej ery odkryto sposób, który umożliwiał barwienie jedwabiu. W Indiach rubia była barwnikiem pozyskiwanym z roślin. Co ciekawe, do barwienia swoich szat wykorzystywali ją mnisi i pustelnicy.
Średniowiecze
Czerwona odzież była symbolem statusu i bogactwa. Nosili ją kardynałowie i książęta, a także bogaci kupcy. Mieszczanie często posiadali czerwone ubranie, które wyciągali na specjalne okazje. Oczywiście jakość tkanin i trwałość koloru ubrań możnych i biednych znacząco się różniła. Plebs nosił ubrania ceglastoczerwone, które łatwo blakły na słońcu. Arystokraci natomiast ubierali szlachetne materiały o kolorach kamieni szlachetnych jak rubiny i granaty.
Historia współczesna
Malarstwo renesansowe wykorzystywało właściwość czerwieni do skupiania uwagi. Kolorem tym malowano szaty Jezusa, jego matki lub innych centralnych postaci. Polska i ormiańska koszenila były wówczas jednymi z najdroższych pigmentów czerwonych, choć nie sprawdziły się w malarstwie olejnym. Później stworzono piękną wenecką czerwień, najlepszą w Europie, szkoda jednak, że zawierała ona arszenik. Na szczęście została dość szybko wyparta przez aztecką koszenilę, która do dziś króluje na rynku barwników.
Warto pamiętać, że współcześnie czerwień może kojarzyć się z ustrojem komunistycznym, który panował w ZSRR i panuje w Republice Chin. Pozytywne skojarzenie z czerwonym krzyżem, jedną z najpopularniejszych na świecie organizacji charytatywnych, nie jest nawet w połowie tak silne, jak negatywne uczucia, które budzi komunizm, szczególnie w tych, którzy zaznali jego skutków w naszym kraju.
Nauka czerwieni
Czerwony to jeden z trzech podstawowych kolorów budujących nasz świat. W połączeniu z niebieskim i zielonym tworzy podstawowe kolory addytywne. Oznacza to, że mieszanka tych trzech kolorów umożliwia stworzenie niemal każdej barwy. Zasada ta wykorzystywana jest w tworzeniu wszystkich otaczających nas ekranów.
Prawdopodobnie widzimy tę barwę dlatego, że zdolność ta umożliwia odróżnianie dojrzałych owoców od niedojrzałych. Umożliwiło to dalsze adaptacje jak rozróżnianie czerwonych twarzy, lepsze widzenie w nocy, a także szybsze dostrzeganie drapieżników.
Czerwień kojarzy się z dominacją u wielu gatunków zwierząt. U mandryli samce alfa mają najbardziej czerwone twarze, to samo tyczy się niektórych gatunków pająków. Co ciekawe, również u ludzi czerwone ubranie kojarzy się z dominacją. Badania wykazały, że noszenie czerwonych ubrań absolutnie nie wpływa na wydolność fizyczną naszego organizmu, ale zmienia jej postrzeganie. Co więcej, wykazano też, że sędziowie taekwon-do często faworyzują zawodników z czerwonymi ochraniaczami nad niebieskimi. Wydaje się, że agresja i dominacja kojarzona z czerwienią działa też na naszą podświadomość.
Najciekawszym wpływem czerwieni na człowieka jest jej zdolność na zmianę naszego myślenia. Ekspozycja na ten kolor zmniejsza wydajność w zadaniach umysłowych, sprawia, że badanym nie chce się wykonywać zadań. Wystawienie na działanie koloru czerwonego ma tak duże znaczenie, że może obniżyć ilość punktów w teście IQ! Warto więc zapamiętać, że czerwone ubrania nie są najlepszym wyborem na ważne egzaminy.
Symbolika czerwonego
Czerwień w zależności od kontekstu może symbolizować sprzeczne emocje. Najczęściej jest to agresja, pasja, miłość i nienawiść, a także namiętność i pożądanie. Czerwony był kolorem starożytnych bogów wojny, a później wielokrotnie używano tej barwy jako deklaracji złych zamiarów, czy niebezpieczeństwa. Co więcej, w świecie natury czerwone zwierzęta też bywają niebezpieczne, tyczy się to na przykład trujących, malutkich żab Ameryki Południowej.
Czerwień po prostu przyciąga naszą uwagę. Dlatego też jest kolorem kojarzonym z widocznością, ale i ekstrawertykami, seksualnością i pewnością siebie. Z jednej strony czerwoną szminkę kojarzymy z seksbombą- Marylin Monroe, z drugiej strony dzielnica czerwonych latarni ma… inne skojarzenia.
W Chinach czerwony to kolor ognia i południa. Niesie to pozytywne konotacje z odwagą, lojalnością, sukcesem, fortuną, płodnością, a także z latem. W Indiach czerwony to kolor sukni ślubnych i zamężnych kobiet. Natomiast w Afryce Środkowej czerwień to kolor życia i zdrowia. Dlatego też malują się nim wojownicy, a także osoby chore.
Symbolika religijna
Chrześcijanie kojarzą czerwony dość negatywnie. Jest to kolor krwi Jezusa i męczenników. Buddyści natomiast uważają, że to jeden z pięciu kolorów, które emanowały z Buddy, gdy osiągnął on oświecenie. W religii Shinto w Japonii bramy świątyń tradycyjnie malowane są w kolorze czerni i cynobru. Bramy te, zwane tori, symbolizują przejście między świeckim a świętym światem. Czerwień jest też kolorem mostów w japońskich ogrodach świątynnych.
Poganie mają skojarzenia dość zbliżone do starożytnych. Czerwień w pogaństwie reprezentuje odwagę, siłę i intensywne emocje. To barwa miłości, witalności, zdrowia i siły woli. A także płodności i niekiedy wiązanej z nią pomyślności.
Wybrane odcienie czerwonego
Szkarłatny
Szkarłat inaczej zwany czerwienią królewską. Kojarzyć się może ze słynną szkarłatną literą. W medycynie określa prawidłowy kolor krwi. To żywa, jaskrawa czerwień, nieco jaśniejsza od koloru wiśniowego. Doskonale nadaje się na szminkę czy lakier do paznokci, ale też jako dodatki odpowiednie na każdą okazję.
Karminowy
Karmin to ciepły, głęboki kolor. Znajdziesz w nim odrobinę brązu, ale też nieco niebieskiego, co sprawia, że może nieco wpadać w ciemną wersję malinowego różu. Kolor ten bywa mylony z bordo, jednakże jest w nim nieco mniej brązu i ciepła. Karmin to barwnik, od którego wywodzi się nazwa tego koloru. Innym określeniem karminu jest czerwień koszenilowa, która pozyskiwana jest z pasożytów meksykańskich kaktusów.
Co ciekawe, pigment ten przez pewien czas wykorzystywany był w farbach olejnych, jednakże szybkie blaknięcie farb nie zapewniło mu popularności. Później zaczęto wykorzystywać koszenilę do produkcji akwareli, barwienia tkanin i żywności. Praktyki te stosowane są do dzisiaj, a czerwień koszenilowa w żywności ma symbol E-120.
Cynober
Cynober to czerwień, która jest dla mnie dość obca. Nazywany też chińską czerwienią. Kolor ten wpada nieco w głęboki pomarańczowy. Pigment cynobrowy pozyskiwany był z minerału o tej samej nazwie. Ta czerwień przypominająca dojrzałego pomidora to świetny dodatek dla osób o ciemniejszej lub oliwkowej karnacji. Niezależnie czy występuje w jaskrawej, czy też bardziej stonowanej wersji.
Karmazyn
Karmazyn niegdyś był kolorem występującym we fladze naszego kraju. To mocna, ciemna czerwień z niewielką domieszką niebieskiego. W niektórych językach jest synonimem ciemnej czerwieni. W literaturze opisywany jest jako kolor krwi. Co ciekawe, karmazyn był ulubioną barwą polskich magnatów.
Truskawkowy i wiśniowy
Truskawki mają żywy, radosny kolor kojarzący się z letnim deserem. Niekiedy kolor ten wpada w róż, kojarzący się z truskawkowym sorbetem. To idealne kolory na wiosenne i letnie dodatki. Co więcej, świetnie sprawdzają się zarówno w biżuterii dla dziewczynek, jak i dla dorosłych kobiet.
Wiśniowy to głęboki, szlachetniejszy kolor. W zależności od połączenia może wyglądać bardzo elegancko albo naturalnie. W zestawie z kremowymi, miedzianymi czy złotymi barwami wiśniowy wygląda niezwykle szlachetnie. Jeżeli połączymy go z ciepłymi brązami i ziemistą zielenią uzyskamy połączenie kolorów bliskie naturze.
Róż
Jeżeli czytałaś nasz post o dopasowaniu kolorów, z pewnością wiesz, że kolor i odcień to dwie różne sprawy. Oczywiście w mowie potocznej nie rozróżniamy ich tak mocno, dlatego też w tym roku powstał już post o różu. Warto jednak pamiętać, że amarant, pastelowy róż, czy malinowy kolor to po prostu rodzaj czerwieni z domieszką bieli.
Jak łączyć czerwony
Łączenie czerwieni może być nieco trudne, a niekiedy kontrowersyjne. Manzukowa ekspertka od kolorów i moja siostra twierdzi, że czerwień i róż absolutnie się nie łączą. Jednakże niejednokrotnie topowi projektanci wykorzystywali te kolory w jednych stylizacjach i wyglądały one oszałamiająco. Tak więc zdecydowanie jest to kwestia gustu.
Łącząc kolory z czerwienią, warto pamiętać, że mogą one mieć bardzo popularne skojarzenia. Biały i czerwony w naszym kraju to bezsprzecznie kolory patriotyczne i nieumiejętnie dobrane mogą nie wyglądać zbyt wyrafinowanie. Co więcej, niektóre odcienie zieleni i czerwieni kojarzą się nam ze świętami zimowymi. Wystarczy jednak dodać do nich odrobinę złota, aby zaczęły przywodzić na myśl projekty Gucci.
Najlepszą metodą na łączenie czerwieni z innymi kolorami są liczne próby. Pamiętaj, że niewielka różnica w odcieniu czerwieni może robić diametralną różnicę w ostatecznym wyglądzie biżuterii. Jeżeli szukasz inspiracji na wykorzystanie tego energetycznego koloru zapraszam Cię do zajrzenia na naszą Pinterest’ową tablicę.
Czerwone półfabrykaty manzuko
Po przeczytaniu tego postu powinnaś już mieć pewność, że czerwony to kolor doskonały do tworzenia biżuterii. Doskonale nadaje się na różne okazje i może wyglądać patriotycznie, seksownie lub elegancko w zależności od tego, jak go użyjesz. Najszlachetniejsze czerwone półfabrykaty to oczywiście naturalny czerwony koral, a także koraliki z kamieni granatu i innych ozdobnych minerałów.
Bardziej nowoczesne czerwone półfabrykaty to dwa rodzaje pochodzących z Japonii koralików; miyuki i katsuki. Doskonale nadają się one do dziewczęcych, letnich projektów, ale też jako uzupełnienie sutaszu, a nawet dekoracja odzieży.
Czerwone koraliki szklane i ceramiczne to absolutna klasyka półfabrykatów. Ręcznie robione koraliki to najlepsze medium dla większości domowych rękodzielników. Sprawdzają się jako główny element projektu, ale też jako delikatne dodatki nadające charakteru. Podobnie sprawdzają się czerwone sznurki, chwosty i rzemienie, które najczęściej stanowią bazę, która komplementuje resztę projektu.
Alicja
Czerwona biżuteria jest naprawdę piękna, moja mama jest jej wielką fanką. Za niedługo ma urodziny i chyba sprawię jej jakiś naszyjnik tego typu. Mój brat za to kupi jej telewizor, czyli spełnią się jej dwa marzenia haha
Marek
Świetnie napisany artykuł. Można tylko dodać, że kolor czerwony ma potężny potencjał marketingowy. I czasem, nawet jedna czerwona kropka, robi różnicę. Nie przypadkowo myślę, słynną nagrodę dla projektantów nazwali Red Dot Design Award.
marta
co czerwone to złe!
Musashi
Czerwony to bardzo mocny kolor, o bardzo silnej wibracji. Pewnie można by łatwiej policzyć, na ilu flagach krajów go nie ma, niż gdzie jest obecny. Pięknie tutaj w artykule, zestawiony z lojalnością i odwagą. Biżuteria bomba, co tu wiele mówić, na facetów to działa 🙂
marta
dla mnie czerwony zawsze będzi się kojarzył z transformerkami