Frida Kahlo — inspirująca kobieta pełna barw

Frida Khalo, niezwykłe kobiece źródło inspiracji

Frida Kahlo to postać, którą często kojarzymy z charakterystycznymi krzaczastymi brwiami, kwiatami, intensywnymi kolorami i kobiecą siłą. Jej sztuka wydaje się niektórym nieco nietuzinkowa. Łączyła ona folklor z innymi nurtami sztuki, a z każdego zdjęcia i obrazu, na którym widzimy Fridę, emanuje ogrom pewności siebie i kobiecej siły. W tym poście poznasz historię tej niezwykłej meksykanki i kto wie, może zainspirujesz się jej twórczością. 

Kim była Frida Kahlo 

Magdalena Carmen Frida Kahlo y Calderon była meksykańską malarką znaną z masy autoportretów, portretów i ekscentrycznych prac łączących naturę i Meksyk. Urodziła się i większość życia spędziła w słynnym Niebieskim Domu, które dziś jest jej muzeum. Już jako dziecko zmagała się z niepełnosprawnością wywołaną polio. Jednakże do osiemnastego roku życia była obiecującą uczennicą z perspektywą na karierę w medycynie.

Uważa się, że żyła absolutną pełnią życia. Mimo dożywotniego cierpienia i ogromu czasu spędzonego w szpitalu, Frida wciąż emanowała kobiecością, miłością do siebie i życia. Paliła papierosy, piła alkohol i klęła gorzej niż marynarze. W młodości trenowała też boks. Jej katolicka matka nie pochwalała takich zachowań, co było jednym z powodów bliskiej relacji malarki z ojcem, który był fotografem. Jego pasja sprawiła, że Frida od młodości przyzwyczajona była do występowania w roli modelki, co prawdopodobnie przełożyło się na jej postawę wobec siebie w późniejszych latach.

Tragiczny wypadek 

Mając osiemnaście lat, Kahlo była ofiarą wypadku, w którym zderzył się autobus z autem. Jako jedna z najbardziej poszkodowanych miała 11 złamań kości i zwichnięcie stopy prawej nogi, roztrzaskany obojczyk, złamany kręgosłup i miednicę. Co więcej, metalowa barierka wyrwana ze ściany autobusu przebiła młodej meksykance brzuch i miednicę.

Po trzech miesiącach w gipsie Frida rozpoczęła rehabilitację, by znów stanąć na własnych nogach. Udało jej się to, jednakże do końca swoich dni cierpiała, przeszła około 35 operacji, które miały przywrócić jej pełną sprawność i uwolnić od bólu, jednakże nigdy nie osiągnięto tego celu.

W czasie pobytu w szpitalu Frida zajęła się sztuką, którą pasjonowała się w dzieciństwie. Wielu spekuluje, że tylko dzięki wypadkowi artystki dziś możemy podziwiać jej sztukę. Jednakże warto pamiętać, że otaczała się artystami od najmłodszych lat.

Miłość, małżeństwo i polityka 

Po zakończonej rehabilitacji po wypadku Frida powróciła do znajomych, którzy zajęli się studencką działalnością polityczną. W 1927 roku wstąpiła do Meksykańskiej Partii Komunistycznej, gdzie poznała wielu działaczy, ale i artystów. Na jednej z imprez poznała Diego Riverę. Dwa lata później wzięła ślub z tym dwadzieścia lat starszym malarzem. Jej rodzice określili ich związek małżeństwem słonia i gołębia, a Diego akceptowali ze względu na jego możliwość utrzymywania niepracującej Fridy. Co ciekawe, partia komunistyczna połączyła tę dwójkę, jednakże krótko po ślubie Frida opuściła jej szeregi.

Później Frida podróżowała razem ze swoim mężem, między innymi do stanów. W 1933 roku w wywiadzie w Detroit Frida nie tylko zaimponowała dziennikarzom swym nienagannym angielskim, ale i zszokowała. Bezpardonowo oznajmiła, że w ich małżeństwie to ona jest prawdziwą, wielką artystką. Nie lubiła przebywać w Stanach, dlatego też po ukończeniu ostatniego muralu, Diego podążył za małżonką do Niebieskiego Domu w Meksyku.

Małżeństwo dwójki artystów było burzliwe. Bezpłodność Fridy sprawiła jej wiele bólu, z czym nie do końca wiadomo, jak para sobie radziła. Co więcej, jej pogłębiające się problemy zdrowotne i liczne romanse Diego z pewnością nie pomagały. Frida do końca swych dni uważała Diego za swoją prawdziwą miłość, co jednak nie przeszkodziło jej w romansowaniu z wieloma artystami i Trockim.

Frida Kahlo i jej sztuka 

Opisanie sztuki tej artystki to nie lada wyzwanie. Łączyła ona sztukę ludową i tradycje meksyku z naturą. Co więcej, w jej pracach widzimy nieustanną inspirację własnymi przeżyciami. Wszystko to ubrane jest w surrealizm, realizm i grafikę. Wśród jej niecałych 200 prac znajdziemy też najwcześniejsze, które czerpały z europejskiej awangardy i sztuki renesansowej.

W obrazach Kahlo piękno przeplata się bólem i śmiercią. Niektóre pokazują jej fascynacje polityczne, a inne są odzwierciedleniem relacji z mężem, czy też samą sobą. Symbolizm i ikonografia nie były jej obce, a jej sztuka bywała jednocześnie prosta i niezwykle skomplikowana. Opisywano, że stworzyła swój własny odłam surrealizmu, którego podobno nienawidziła. Jednakże prawdopodobnie najpiękniejszym określeniem, które widziałam, to jaką artystką była, jest nazwanie jej realistką magiczną.

Wybrane obrazy Fridy

Wiele obrazów Fridy to kolorowe portrety, na których widać silną kobietę otoczoną kolorami, kwiatami i zwierzętami. Te barwne dzieła od razu powodują uśmiech, gdyż emanuje z nich radość życia. Jednakże zdecydowałam się opisać te dzieła, które niosą za sobą głębokie przesłanie, które ukazuje radosną, pełną chęci do życia feministkę w mniej oczywistych scenariuszach.

Złamana kolumna

Złamana kolumna to mieszanina pięknego, kobiecego ciała z okrutnym bólem. Obraz ten przedstawia niemal nagą artystkę z odsłoniętym kręgosłupem przedstawionym jako rozbita kolumna. Jej skóra usiana jest pinezkami i gwoździami, a za ubranie służy chirurgiczna orteza. Frida stoi też sama na wzgórzach pokrytych jedynie zielenią. Praca ta odzwierciedla nie tylko walkę z bólem, ale też samotność i brak zrozumienia.

Frida Kahlo Dwie Fridy 1939

Dwie Fridy

Dwie Fridy to jeden z najbardziej znanych obrazów artystki. Pokazuje jej dwie twarze siedzące obok siebie i połączone naczyniem. Serce jednej z nich jest uszkodzone i krwawi na białą suknię, na której widzimy trzymane w dłoni zakrwawione nożyczki. Druga postać ma zdrowe serce trzyma za dłoń krwawiącą Fridę i ma zdecydowanie łagodniejsze spojrzenie. Ubrana jest w kolorowy, tradycyjny strój. Co ciekawe, uwagę może też zwrócić niemal męska poza kolorowej Fridy, której możemy się jedynie domyślać poprzez ułożenie materiału spódnicy.

Obraz ten na wielu poziomach przedstawia dwie strony artystki, które są mniej lub bardziej przez nią kochane i akceptowane. Pokazuje jednak jasno, że nawet te „zepsute” aspekty nas samych tworzą nas całych i są połączone z naszymi najlepszymi cechami.

Samobójstwo Doroty Hale

Doroty Hale była aktorką, która na początku 1939 roku popełniła samobójstwo, skacząc z wieżowca. Była przyjaciółką Fridy, która poproszono o namalowanie obrazu dla rozpaczającej matki. Zamiast namalować portret przyjaciółki, by ukoić zrozpaczonego rodzica, Frida stworzyła dość dosłowną pracę obrazującą w sposób niemal okrutny śmierć aktorki. To jedno z najbardziej kontrowersyjnych dzieł Fridy, przynajmniej według mnie, jest na tyle poruszające, że nie zdecydowałyśmy się umieścić go w tym tekście. Krytycy chwalili pracę, jednakże klient był przerażony ukończonym obrazem.

Szpital Henry'ego Forda, 1932 Frida Kahlo

Szpital Henry’ego Forda

Rok 1932 to czas, w którym Kahlo sięgnęła po surrealizm i elementy graficzne w swoich pracach. Szpital Henry’ego Forda to dzieło przepełnione bólem. Dominuje tu smutek z powodu bezpłodności, ale też widzimy bezbronną nagość i historię długiego, bolesnego poronienia. Artystka kolejny raz odkrywa przed widzem swoje osobiste cierpienie, tym razem w surrealistyczny sposób.

Frida Kahlo i Diego Rivera obraz Fridy

Frieda i Diego Rivera

Obraz ten powstał w 1931 roku, w czasie gdy artystka mieszkała w san Francisco. Praca ta powstała dwa lata po ślubie. Przedstawia ona Diego, który lekko ujmuje Fridę za dłoń, a druga ręką, mocno trzyma paletę i pędzle. Dysproporcja kolorystyczna, rozmiar postaci i ich mimika, a także sztywna poza sugeruje sprzeczne emocje i burze, które spotka ich związek.

Koniec życia

W 1953 roku w wyniku zakażenia amputowano jej stopę. Frida cierpiała, była uzależniona od leków, czuła się samotna i opuszczona. Działała politycznie, o ile pozwalało jej na to zdrowie. W ostatnich dniach życia zapalenie płuc przykuło ją do łóżka. Prawdopodobnie spodziewała się swojej śmierci, gdyż zaczęła rysować w swym dzienniku anioły i szkielety, a także mówiła o śmierci odwiedzających ją ludzi. Ostatnim rysunkiem był czarny anioł, któremu towarzyszył ostatni zapis w dzienniku — „Z radością oczekuję wyjścia i mam nadzieję, że nigdy nie wrócę – Frida”.

Czego może nas nauczyć Frida Kahlo

Frida to wzór woli życia na swoich zasadach. Mimo ogromnego cierpienia fizycznego i psychicznego nie pozwoliła, aby wypadek ją złamał i zabrał jej radość z życia. Co więcej, pokazała, że niespodziewana zmiana kursu w życiu może być najlepszą decyzją. Była feministką przed spopularyzowaniem tego słowa. Zawsze znała swoją wartość, ale też była wrażliwa na krzywdy popełniane innym ludziom. Nie myliła arogancji z pewnością siebie.

Dodatkowo Frida niejednokrotnie wysyłała przesłanie ciało-pozytywności i miłości do samej siebie. Nie upiększała się na autoportretach. Rzetelnie uwieczniała swoją słynną monobrew i wąsik. Umiała wyglądać seksownie nawet w szpitalnym łóżku, co można zobaczyć na wystawie zdjęć ukrytych po jej śmierci przez męża. Jej połączenie wrażliwości, pewności siebie i niezachwianego poczucia własnej wartości i piękna to coś, czego można życzyć każdej kobiecie. I poza oczywistą inspiracją artystyczną, to chyba najcenniejsza lekcja, której możemy nauczyć się od Fridy Kahlo.

Zadowolona z lektury? Zobacz o czym jeszcze możesz przeczytać:

 

Możesz również polubić

Dodaj komentarz