Przegląd Rękodzielniczy – Gabinet biżuterii
Moje wszystko – błyskotki z żywicy
Moje pierwsze, niełatwe kroki z biżuterią
Wrześniowego wieczora po raz pierwszy odważyłam się stworzyć kolczyki. Kolor idealny, konsystencja także, wszystko miało być tak jak to sobie wyobraziłam. Jednak poniosłam porażkę – gdzie te piękne kolczyki, które widziałam tak wyraźnie po zamknięciu oczu? Powstały mi jakieś pęcherze powietrza, tu się wylewa, tam znów za mało… Mój zapał nieco zmalał, jednak nie odszedł całkowicie. Próbom wydawało się nie być końca, ale chęć tworzenia, tego co tak długo mnie frapuje i pochłania każdą myśl była silniejsza od niepowodzeń. W końcu kolczyki powstały, potem zawieszki, wisiorki, nawet komplety. Coraz śmielej zaczęłam nazywać swoje twory biżuterią, a nawet biżuterią handmade, rękodziełem. Założyłam stronę na facebooku, poczatkowo nazywając ją „Błyskotki z żywicy”. W zasadzie starszy syn pomógł mi w wyborze tej nazwy; młodszy fotografował i tak strona zapełniała się zdjęciami, postami. Otrzymywałam pierwsze lajki, z czasem również zamówienia.
Gabinet biżuterii – wyroby z żywicy
Emocjonalnym momentem był pierwszy kiermasz. Tyle przygotowań, wyobrażeń, cała gama uczuć! Maleńki stoliczek i moje, własnoręcznie wykonane błyskotki. Pierwsza poważna sprzedaż, zainteresowanie, może jeszcze niewielkie ale byłam! Zaistniałam, nie tylko w chmurze.
Od tego roku rozpoczęłam nierejestrowaną działalność gospodarczą, sprzedaż internetową, jak i sprzedaż w zaprzyjaźnionym lokalnym sklepiku, gdzie wystawiłam swoje prace. Niedawno powstał sklep internetowy; asortyment powolutku wykładam na internetowe półki. Maleńkimi kroczkami lecz nieustannie kroczę do przodu – by spełniać swoje marzenia i pozostać wierną tak pięknej i inspirującej mnie pasji.
Moją biżuterię znaleźć m.in. na facebooku, instagramie oraz stronie sklepu, wszędzie już pod nową nazwą: Gabinet biżuterii-wyroby z żywicy.
Zostaw komentarz