Laurence Graff – mistrz jubilerstwa
Biznesmen i geniusz jubilerstwa Laurence Graff jest jednym z największych działaczy rynku diamentowego. Na świecie istnieje ponad 50 jego sklepów. Poznaj bliżej fenomen tego przedsiębiorcy. Zapraszamy do lektury tekstu o Laurencie Graffie.
Kim jest Laurence Graff?
Mężczyzna urodził się w roku 1938 w Stepney w Wielkiej Brytanii. Jego rodzina była żydowska. Tata, z pochodzenia Rosjanin, zajmował się szyciem garniturów. Mama była zaś Rumunką, która prowadziła kiosk i sklep z tytoniem. Laurence miał jednego brata, Raymonda, młodszego o dziesięć lat.
W wieku 15 lat Graff rzucił szkołę i rozpoczął współpracę z jubilerem panem Schindlerem. Szybko nauczył się naprawiać pierścionki i tworzyć drobną biżuterię. Gdy sklep przestał istnieć, Graff nie chciał się już rozstawać z jubilerstwem, dlatego zaczął projektować i sprzedawać swoją biżuterię w całej Anglii. W roku 1962 miał już swoje dwa sklepy, z których jeden znajdował się centrum handlu biżuterią w Londynie czyli w Hatton Garden. Firmę jubiler założył w 1960 roku. Nazwał ją Graff Diamonds. Sześć lat później marka wygrała konkurs De Beers Diamond International Awards. Zwycięski projekt to bransoletka z diamentami, ametystami oraz szmaragdami, zaprojektowana przez Roberta Thomasa, specjalistę od biżuterii diamentowej.
Szczęśliwym dniem dla biznesu jubilera było pojawienie się w jednym z jego sklepów księcia Turki II bin Abdulaziza, który wykupił podczas tej wizyty cały asortyment, nie pomijając nawet wyjątkowego, czternastokaratowego diamentu. To właśnie współpraca z bliskowschodnimi bogaczami i potentatami ropy naftowej pozwoliła jubilerowi na zbudowanie własnego majątku.
Tajemnice sukcesu Graffa
Gdy w 2008 roku jubiler kupił diament Wittelsbach i postanowił poprawić jego przejrzystość, został uznany za szalonego artystę. W wyniku pracy specjalnych frezów do polerowania obniżono karaty diamentu z 35 do 31. W zamian jednak udało mu się uzyskać bezbłędną jakość i czystość szlifu. To właśnie odważne decyzje i trafne inwestycje sprawiły, że Laurence jest miliarderem i diamentowym potentatem. Niewątpliwie pomocna była w tym również współpraca z królową Elżbietą II, od której pierwsze zlecenie otrzymał, gdy miał zaledwie 35 lat. Coraz szerszy zasięg, zdobycie rynków jubilerskich Malezji, Singapuru, Japonii, Hongkongu, Indii, Australii przynosiła Graffowi kolejne sukcesy i zera na koncie. Graff został pierwszym jubilerem w Wielkiej Brytanii, który wyróżniony został nagrodą królowej za wkład w rozwój handlu.
Miłość do diamentów Laurence`a Graffa
Największą miłością i słabością Laurence`a Graffa są diamenty. Wciąż wzbudzają w nim te same emocje, co na początku kariery – zachwycają go i budzą w nim ciepłe uczucia. Graff uważa, że diamenty są najlepszą inwestycją. Celem jego firmy jest pozyskanie i utrzymanie klienta. Dlatego najważniejsza jest dla niego najwyższa jakość produktów. Nie ma miejsca na niedoróbki i zaniedbanie klientów. Jubiler stara się cały czas rozpieszczać swoich odbiorców, dostarczając coraz to nowych, wyjątkowych kamieni. Swój biznes opiera na równowadze – szaleństwa inwestycyjnego i podejmowania ryzykownych decyzji z doskonałymi zdolnościami menedżerskimi oraz bliskością z klientem.
Typowy amerykański sen Graffa
Życie i kariera Laurence`a Graffa przebiegała zgodnie z amerykańskim snem. Oto prosty, biedny mężczyzna trafia na niszę, dzięki swoim zdolnościom i odrobinie szczęścia przemienia się ona w wielkie jubilerskie imperium. Dziś dumne jest z niego całe brytyjskie imperium, a jego klientami są najwięksi mecenasi sztuki, artyści i biznesmeni. Graff zamarzył o rynku amerykańskim, jednak zdobycie go nie było takie proste. Przede wszystkim istniały na nim już marki rodzime – Cartier czy Van Cleef & Arpels. Jubilerowi znów dopisało szczęście, wykorzystał chwilowe zamieszanie na rynku spowodowane wykupieniem obu firm przez konglomerat Richemont i zamęt spowodowany śmiercią jego założyciela. Graff skorzysta z okazji i w roku 2001 otworzył kilka sklepów w USA. Jednym z jego pierwszych klientów był obecny prezydent Donald Trump, który zamówił u Laurence`a pierścionek zaręczynowy dla trzeciej żony – Melanii. To rozpoczęło kolejny etap w rozwoju jubilerskiego mocarstwa Graffa.
Laurence Graff gromadzi najpiękniejsze kamienie z całego świata. Jego kolekcja stopniowo się rozrasta, podobnie jak wieklość firmy i jej popularność na kolejnych kontynentach.
Poznaj tajemnice biżuterii i rękodzieła
Przeczytaj inne nasze artykuły:
Dodaj komentarz